Przytul mnie.
#przytulmnie
– Mogę się do Pani przytulić, zapytała Pani na stacji benzynowej. Nie ukrywam, że byłam nieco zaskoczona.
– Tak. Powiedziałam.
Przytuliła się i przez dłuższą chwilę stałyśmy bez ruchu.
– Świat mi się zawalił proszę Pani. Mój pierwszy mąż znęcał się nade mną. Bił mnie i gwałcił. Byłam w szpitalu psychiatrycznym, byłam długo na terapii. Wyszłam z tego, stałam się silna i szczesliwa. Zakochałam się, poczułam, że mam szansę na drugie życie, godne życie. A dziś mój ukochany partner zmarł…
Byłam jak słup soli, ale mam wrażenie, że tej Pani nie były potrzebne słowa. Przyszło mi do głowy, że mało co w tej sytuacji mogło mieć bardziej kojące działanie niż przytulenie.
Bądźmy dla siebie dobrzy ….
Przytulajmy się..
Bo jutro możemy nie mieć okazji by się przytulić do ukochanego i powiedzieć kocham cię ….
#kochamciężycie